Niezbędne kosmetyki w każdej damskiej torebce

W torebce każdej kobiety można znaleźć wiele rzeczy, zaczynając od portfela i telefonu, przez kalendarz, aż do kosmetyczki, w której mamy wszystkie niezbędne drobiazgi. To dzięki nim wyglądamy pięknie przez cały dzień. Ale co tak naprawdę powinno się w niej znaleźć? Czy warto nosić pomadkę, błyszczyk czy może puder brązujący?

Kosmetyki, które warto mieć w torebce – pomadka i puder brązujący

W kosmetyczce, którą nosimy w torebce zawsze powinny znaleźć się bibułki matujące, które błyskawicznie zmatowią naszą skórę. Do drobnych poprawek makijażu w ciągu dnia przyda się delikatny puder w kamieniu i błyszczyk lub pomadka. Specjalistki od makijażu twierdzą, że czasami sama szminka wystarczy, by twarz wyglądała pięknie i promiennie. Warto nosić także puder brązujący, którym wymodelujemy twarz, dodając jej uroku i świeżego wyglądu. Jeżeli mamy problem z przetłuszczającymi się włosami, miejmy pod ręką suchy szampon, który w kilka sekund odświeży fryzurę i doda jej lekkości. Niezbędny jest również krem do rąk, który uratuje wysuszone ręce.

Co włożyć do kosmetyczki poza pudrem brązującym? Jak dbać o usta?

Zaniedbane i suche wargi wyglądają nieatrakcyjnie, a nawet najlepsza szminka nie wygląda na nich dobrze. Jeśli chcemy mieć piękne i ponętne usta, musimy odpowiednio o nie dbać. Najważniejsze w ich pielęgnacji jest odpowiednie nawilżenie. Do tego posłużą nam balsamy do ust, które mogą mieć formę pomadki czy sztyftu. Wybierając balsam, kierujmy się jego składem. Na pierwszym miejscu listy składników zazwyczaj znajduje się wosk, silikony lub gliceryna. Najbardziej pożądane są naturalne składniki, czyli olejek jojoba, masło kakaowe, witaminy C i E. Zadbane i ponętne usta będą wyglądać dobrze nawet bez pomadki, a w duecie z pudrem brązującym stworzą świeży, wakacyjny wygląd.

Inne publikacje  Leki na ból gardła u dzieci

Dlaczego warto mieć w torebce puder brązujący?

Wiele z nas zapomina o pudrze brązującym, a ten ma dużo zalet. Możemy użyć go do przyciemnienia kolorytu cery, ożywienia go, do ukrycia zmęczenia, w końcu jako różu do wymodelowania rysów twarzy. Pamiętajmy, że chcemy osiągnąć efekt delikatnie opalonej skóry. Zbyt mocna sztuczna opalenizna może wyglądać karykaturalnie. Puder brązujący nakładamy na miejsca, które naturalnie opalają się najszybciej, czyli czoło, nos, miejsca pod oczami i broda. To właśnie te partie twarzy muskamy najpierw pędzlem. Po zebraniu pudru pędzlem nie nabieramy go drugi raz, a omiatamy buzię bez dokładania kosmetyku. Puder brązujący nakładamy także na linię szczęki i szyi, ale musi to być delikatna warstwa koloru.

Damska torebka skrywa wiele skarbów, które każdego dnia towarzyszą kobiecie, a wśród nich z pewnością znajdzie się kosmetyczka. Przejrzyjmy jej skład, by znalazły się niej tylko niezbędne rzeczy, czyli balsam do ust, szminka, puder brązujący i krem do rąk.

Brak możliwości komentowania.